poniedziałek, kwietnia 17, 2017

Zanim się pojawiłeś - Jojo Moyes



          Autor: Jojo Moyes

          Tytuł: Zanim się pojawiłeś

          Wydawnictwo: Świat Książki

          Ilość stron: 382

          Data premiery: 27 kwietnia 2016



Opis:


Co robisz, jeśli chcesz uszczęśliwić osobę, którą kochasz, ale wiesz, że to złamie twoje serce?
Jest wiele rzeczy, które wie ekscentryczna dwudziestosześciolatka Lou Clark. Wie, ile kroków dzieli przystanek autobusowy od jej domu. Wie, że lubi pracować w kawiarni Bułka z Masłem i że chyba nie

kocha swojego chłopaka Patricka. Lou nie wie jednak, że za chwilę straci pracę i zostanie opiekunką młodego, bogatego bankiera, którego losy całkowicie zmieniły się na skutek tragicznego zdarzenia sprzed dwóch lat.
Will Traynor wie, że wypadek motocyklowy odebrał mu chęć do życia. Wszystko wydaje mu się teraz błahe i pozbawione kolorów. Wie też, w jaki sposób to przerwać. Nie ma jednak pojęcia, że znajomość z Lou wywróci jego świat do góry nogami i odmieni ich oboje na zawsze.



Recenzja:

Książka opowiada historię Louisy Clark, która pewnego dnia traci swoją prace i nie wie co ma zrobić. Bardzo potrzebuję pieniędzy, ponieważ nie utrzymuje tylko siebie. Mieszka ze swoimi rodzicami, siostrą i siostrzeńcem. Ma także chłopaka, z którym spotyka się już bardzo długo. Dziewczyna bardzo potrzebuję pracy i dlatego trafia do  Taynorów, gdzie ma opiekować się Willem. Dziewczyna jest energiczną postacią, która musi poradzić sobie z wieloma sytuacjami, które miały miejsce w książce. Jest także zabawna, miła i przyjacielska, ale gdy ktoś ją zdenerwuje ona zdenerwuje także i jego. Na początku pracy musi się borykać z różnymi problemami, a Will jej niczego nie ułatwia, on specjalnie próbuję jej robić na złość lecz dziewczyna tak łatwo się nie poddaje. Dziewczyna emanuje taką pozytywną energią i czasem jej wypowiedzi rozbawiały mnie tak bardzo, że kilka minut się śmiałam. Ja bardzo polubiłam tą bohaterkę.

,,W życiu wszystkiego powinno się spróbować chociaż raz."

 

Książka jest pisana łatwym i przyjemnym do odbioru językiem. Bohaterowie mają ciekawe charaktery, ale podoba mi się również to w jakich strojach chodzi główna bohaterka. Lou jest bardzo pozytywną postacią według mnie, chociaż ma wiele problemów to zawsze jakoś się z nich podnosi. Will to młody chłopak, który bardzo stara się odpychać od siebie wszystkich ludzi na około lecz Louisa jest dla niego czymś wyzwaniem, ponieważ cały czas próbuję do niego dotrzeć. Na początku na prawdę ją denerwuje, ale później ich relacja będzie ciekawa. Jest także Nathan, który jest fizjoterapeutą Willa i zajmuje się nim od samego wypadku jego także polubiłam. Rodzina Lou jest pozytywna, a rodzina Willa także jako ś bardzo mi nie przeszkadza. Większość bohaterów bardzo polubiłam, a niektórych od pierwszej chwili, w której się pojawili normalnie znienawidziłam po prostu tak mi zapadli w pamięć, a szczególnie jeden osobnik. Bardzo lubię relację Willa i Louisy, która jest naprawdę wspaniała. Jest wiele momentów w książce kiedy normalnie płakałam ze śmiechu, ponieważ ich wypowiedzi naprawdę rozwalają system, ale są także poważniejsze rzeczy, które rozwiązują razem lub gdy jedno drugiemu pomaga to także uwielbiam. Książka na pewno trzyma w napięciu i do końca nie wiesz co tak naprawdę może się wydarzyć. Ja niestety dowiedziałam się jak skończy się książka, gdy byłam w połowie od mojej kochanej przyjaciółki i tak mówię tu o Dominice lecz i tak bardzo mi się książka podobała. Trochę się przy niej pośmiałam, w niektórych momentach popłakałam, ale i tak warto przeczytać. Nie wiem, może kiedyś jeszcze do niej wrócę by przypomnieć sobie twa genialne charaktery, głównych bohaterów


,,-Daj spokój, tak jakby nigdy nie widzieli dziewczyny, która obgryza facetowi kołnierzyk.
(...)
Wygładziłam sukienkę.
-W każdym razie- dodałam- powinniśmy oboje być wdzięczni, że to nie była metka od spodni."

Okładka książki także mi się podoba. Film oglądałam na razie tyko do połowy i stwierdzam, że mogli by dołożyć, więcej wypowiedzi z książki, ponieważ niektóre są poskracane co mi się bardzo nie spodobało. Aktorów według mnie dobrali bardzo dobrze. Niektóre fragmenty także zostały pominięte co mi się nie spodobało, zobaczymy co się będzie działo do końca. Mam nadzieję, że poprawią się.


,,-Szczęściarz z ciebie - oświadczył Will, kiedy Nathan zaczął wyprowadzać wózek na zewnątrz.-Potrafi świetnie umyć człowieka w łóżku - powiedział to tak szybko, że drzwi zamknęły się, zanim do Patricka dotarł sens jego słów."

Ocena:

  Jeżeli czytaliście tą książkę, napiszcie swoją opinię o niej z chęcią ją przeczytam. :)

#Karolina


10 komentarzy:

  1. Po przeczytaniu Zanim się pojawiłeś przepadłam. Świetna książka z morałem w odpowiednych momentach humorystyczna, a w innych ironiczna. W sumie pod koniec płakałam jak bóbr. Jeżeli spodobał Ci się pierwszy tom polecam drugi, z zaznaczeniem, że ta historia jest już całkowicie inna.

    Pozdrawiam, a w wolnej chwili zapraszam do siebie zakladkadoksiazek.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Ej! To nie moja wina. Myślałam, że znasz zakończenie 🤓

    OdpowiedzUsuń
  3. Dużo recenzji tej książki przeczytałam i większość (podobnie jak ta) pięknie napisanych ale to chyba nie dla mnie ;( choć może kiedyś jak już przeczytam te z mojej listy .
    Dodaje do obserwowanych i zapraszam do mnie , co prawda lubię inne gatunki ale mozne znajdziesz cos dla siebie
    Pozdrawiam

    Czytankanadobranoc.bligspot.ie

    OdpowiedzUsuń
  4. Chciałabym zauważyć, że jest to Louisa Clark. Nie Luisa. :)
    Dla mnie to jedna z moich ulubionych książek. Jestem zakochana w tej historii!
    Pozdrawiam
    polecam-goodbook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam ten film i od dawna poluje na ksiazke. Przeczytam na 100%

    OdpowiedzUsuń
  6. Po przeczytaniu przeszłam szok.. Postanowiłam obejrzeć film i co? Płakałam jakby to się działo na prawdę. Cudowna historia, na prawdę wzrusza <3

    OdpowiedzUsuń
  7. We mnie też książka wzbudziła przeróżne emocje, to się śmiałam, to wzruszałam, to znowu byłam smutna i tak przez całą fabułę ;) Filmu jeszcze nie widziałam, ale mam w planach zobaczyć :)
    http://tworze-czytam-fotografuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiem dlaczego, ale nie mogę się jakoś do tej książki zabrać, chociaż kto wie może kiedyś ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie na półce stała dość długo aż w końcu wzięłam się i ją przeczytałam. Polecam naprawdę przeczytać ;)

      Usuń
  9. Uwielbiam ten tytuł, podbił moje serce i je zmiażdżył, ale nie żałuje żadnej sekundy mu poświęconej. Jak on mną wstrząsnął...

    OdpowiedzUsuń

Copyright © The book my fantasy , Blogger