wtorek, grudnia 05, 2017

🍁Podsumowanie listopada☔

Cześć!
Na wstępie chciałabym przeprosić za to, że od dwóch tygodni nic nie pojawiło się na blogu. Staram się teraz wrzucać posty w miarę systematycznie, więc tak długie przerwy nie powinny mieć miejsca. Postaram się wam to wynagrodzić, więc możecie spodziewać się w piątek recenzji pewnej naprawdę wartej uwagi książki. Na razie potrzymam was w nieświadomości i dowiecie się dopiero w piątek jaka pozycja wywarła na mnie takie dobre wrażenie. Nie przedłużając przejdźmy do głównego tematu tego posta, czyli podsumowania.





1. Igrzyska śmierci - Suzanne Collins

Okładka książki Igrzyska śmierci

Trzymajcie się mocno bo to co zaraz powiem, może was oszołomić. TO BYŁO MOJE PIERWSZE SPOTKANIE Z TĄ KSIĄŻKĄ. Wiem, że może wam się to wydawać dziwne, ponieważ na świecie jest naprawdę mało ludzi, którzy tej książki nie czytali, ale taka jest prawda. Byłam w miarę zaznajomiona z jej treścią, widziałam pierwszą i ostatnią część filmu(no comment please) ale do książki mnie nie ciągnęło. W końcu jednak uznałam, że dobrze byłoby zapoznać się z tą pozycją
i wyrobić sobie własną opinię. (w tym momencie możecie mnie zabić) Książka była dobra, ale nic poza tym. Przez większą jej część po prostu zwyczajnie się nudziłam. Nie mówię, że mi się podobałą, ale słysząc tyle pochwał na jej temat liczyłam na coś więcej. Niestety przeliczyłam się.
2. Trzej muszkieterowie - Aleksander Dumas

Znalezione obrazy dla zapytania trzej muszkieterowie dumas

Znowu wstyd się przyznać, ale tej książki też nigdy wcześniej nie czytałam. Jednakże szybko postanowiłam to nadrobić. Dana lektura bardzo mi się podobała. Akcja goni akcję, jeśli nie uczestniczymy  akurat w pojedynku to jesteśmy świadkami spisku, a w między czasie pojawia się jeszcze romans,  który powoduje pojedynki i spiski. W ten oto sposób koło się zamyka. Czego chcieć więcej?

3. Świąteczne marzenie - Amanda Prowse

Podobny obraz

Bardzo przyjemna lektura z mocno odczuwalnym klimatem świątecznym, idealna na tą porę roku(pada śnieg, więc u mnie jest już zima).
Recenzja - Świąteczne marzenie

4. Dżuma - Albert Camus

Znalezione obrazy dla zapytania dżuma albert camus

Kolejna lektura, i następna, która mi się podobała. Co się ze mną dzieje w tym roku szkolnym? Ale trzeba to przyznać tej książce. Była naprawę dobra. Porusza bardzo trudny temat i jest niesamowicie pouczająca. Można z niej wynieść masę wartości. Zdecydowanie dobrym wyborem było wpisanie jej do listy lektur.

To tyle z mojego podsumowania. Przeczytałam tylko cztery książki. Na tak słaby wynik miały wpływ różne czynniki, ale przede wszystkim mój kac książkowy, z którego mam nadzieję, niedługo się wyleczę. Jak wam poszło w tym miesiącu? Czytaliście jakąś z pozycji, które wymieniłam?


#Dominika


4 komentarze:

  1. Też czytałam "Świąteczne marzenie", dobra ale daleko jej do mojego listopadowego hitu "Psiego najlepszego" :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam wiele dobrego o tej książce, ale ja nie czytam książek o psach. Głównym powodem jest to, że zwykle w takich książkach są smutne wydarzenia związane z psem, a mi łatwiej patrzeć na to jak w książkach cierpią ludzie niż zwierzęta.

      Usuń
  2. Ja uwielbiam Igrzyska :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dowiedziałam się ostatnio, że w następnych częściach więcej się dzieje,
    więc może niedługo sięgnę po drugą część :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © The book my fantasy , Blogger